Autor Wiadomość
Katylina
PostWysłany: Sob 18:57, 20 Gru 2008    Temat postu:

jakaśja
przeslij mi Swoj tel. e-mailem, oddzwonię
katylina@gazeta.pl
Katylina
jakaśja
PostWysłany: Sob 16:58, 20 Gru 2008    Temat postu:

Katylina, czy ja też mogę prosić o info na priva?

ktoś tu prorokował jakiś czas temu, że jeszcze będą jaja ze spółdzielnią i mieszkaniami, czyżby się zaczęły?
wiolkom
PostWysłany: Sob 16:18, 20 Gru 2008    Temat postu:

słuchajcie - sparwa jest dosyć poważna - myślę, że każdy powinien się dowiedzieć czego Katylina się dokopał w dokumentach - dosyć istotne 'szczegóły'!
Katylina
PostWysłany: Pią 20:24, 19 Gru 2008    Temat postu:

Mitet - nie rozstaniesz sie ze społdzielnią tak szybko (my też)
Chyba, że zaakceptujesz akt notarialny w formie proponowanej przez zarząd (dyskusja z nimi jest zero-jedynkowa)
Katylina
Katylina
PostWysłany: Pią 20:15, 19 Gru 2008    Temat postu:

Dziś byłem w spółdzielni. Przez 2 godziny przegladałem papiery. Za każdym razem pani dzwoniła do zarządu i pytała, co może mi udostępnić Znalazłem odpowiedzi na niektóre pytania, np.:
- dlaczego społdzielnia zbudowała budynek 6 miesięcy przed terminem (bardzo im się spieszyło)
- dlaczego zależy im na szybkim i sprawnym przeniesienu praw własności (patrz umowa)
- kiedy będzie następne walne (choc nas juz nie dotyczy)
- ilu członków liczy spółdzielnia
Jesli jest ktoś zainteresowany, proszę o kontakt na e-maila:
katylina@gazeta.pl

Katylina
mitet
PostWysłany: Pią 18:16, 19 Gru 2008    Temat postu:

Dobrze, że nie ma mrozów.
Najgorsze jest to , że co innego mówią a co innego
robią .
Jak najszybciej należy rozliczyć sią z tą Firmą,
przenieść prawa własności i rozstać się.
Im szybciej tym lepiej.
hermes
PostWysłany: Pią 18:14, 19 Gru 2008    Temat postu:

Byłem koło 14:30. Prądu nie było w mieszkaniach i na klatkach. Parking działa normalnie.
wiolkom
PostWysłany: Pią 17:37, 19 Gru 2008    Temat postu:

dziasiaj tam byłam i potwierdzam - prądu nie było
mitet
PostWysłany: Pią 13:47, 19 Gru 2008    Temat postu:

Zamieszanie jakieś z prądem powstało ale
prawdopodobnie jest jak było czyli
zasilanie bez liczników( informacja ze Spółdzielni).
Proszę o potwierdzenie tej informacji z natury
czyli z obiektu.
Po podpisaniu umowy na dostawe energii elektrycznej
powiedzieli ,że licznik założą po 6.01.2009.
hermes
PostWysłany: Pią 13:04, 19 Gru 2008    Temat postu:

W mieszkaniach nie ma prądu. Spółdzielnia odłączyła go wszystkim, którzy jeszcze nie załatwili sobie liczników z zakładem energetycznym. Tym samym nie działa także ogrzewanie. Tak zupełnie bez powiadomienia. Brak mi słów.
Katylina
PostWysłany: Czw 23:03, 18 Gru 2008    Temat postu:

Niestety, niewiele zostało z naszych piątkowych ustaleń.

Pani ze spółdzielni, z którą umawiałem się na odbiór kopi statutu i regulaminów (w poniedziałek potwierdzałem, że kopia będzie gotowa we środę) oznajmiła, że dopytywała się w tej kwesti prezesa i pan prezes ostatecznie odmówił wydania ww dokumentów(!). Tym samym prezes nie dotrzymał danego w piątek słowa - twierdził, ze w piatek nie da mi kopi, bo nie ma kto zrobić ksero, ale w poniedziałek niec nie stoi na przeszkodzie, bo jak się wyraził "dokumenty są ogólnie dostępne". Ciekawe, czy taka decyzja jest wynikiem złej woli prezesa (zastanawiam się, czy spółdzielnia ma coś do ukrycia?) czy raczej nieznajomością ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Polecam fragment ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych:

Rozdział 1
Prawa członków spółdzielni mieszkaniowej
Art. 8-1. 1. Członek spółdzielni mieszkaniowej ma prawo otrzymania
odpisu statutu i regulaminów oraz kopii uchwał organów
spółdzielni i protokołów obrad organów spółdzielni,
protokołów lustracji, rocznych sprawozdań finansowych
oraz faktur i umów zawieranych przez spółdzielnię z
osobami trzecimi.
2. Koszty sporządzania odpisów i kopii tych dokumentów, z
wyjątkiem statutu i regulaminów uchwalonych na
podstawie statutu, pokrywa członek spółdzielni
wnioskujący o ich otrzymanie.
3. Statut spółdzielni mieszkaniowej, regulaminy, uchwały i
protokoły obrad organów spółdzielni, a także protokoły
lustracji i roczne sprawozdanie finansowe powinny być
udostępnione na stronie internetowej spółdzielni.

Jak widać każdy z nas ma prawo otrzymania bezpłatnej kopi regulaminu i statutu spółdzielni (o umieszczeniu dok. w internecie nie wspominając). Dalej, w ustawie, jest jeszcze ciekawiej:

Art. 27-3. Kto, będąc członkiem zarządu spółdzielni mieszkaniowej,
pełnomocnikiem, albo likwidatorem, wbrew obowiązkowi
dopuszcza do tego, że spółdzielnia:
1) nie udostępnia członkowi spółdzielni mieszkaniowej
odpisów oraz kopii dokumentów, o których mowa w
art. 8-1, (czyli statutu, regulaminu itp.)
2) (...)
– podlega karze grzywny

Czyżby zarząd o tym nie wiedział? Jak może funkcjonowac zarząd bez znajomości podstawowego dokumentu - ustawy o spółdzielniach? A może zna te przepisy i ma cos do ukrycia? Jakaś mina finansowa?

Dodam jeszcze, że planowałem umówić się na spotkanie w czasie środowego dyżuru z panią prezes. Chyba wszyscy pamiętamy, że pani prezes twierdziła, że jest na dyżurze w każdą środę (przeczyła moim słowom, że dyżury zostały odwołane) i oczywiście, w najbliższą środę będzie. Niestety - dyżury to fikcja - dowiedziałem się tylko, ze pan prezes i pani prezes nie mają teraz czasu się z nami spotykać.

Ciekaw jestem Waszych opini i komentarzy na ten temat.

Katylina
mitet
PostWysłany: Wto 14:02, 16 Gru 2008    Temat postu:

Rozmawiałem z przedstawicielką wykonawcy P. Dobrzańską
w sprawie poprawek w moim mieszkaniu to mówiła
że przeglądają Nr 9 . Myślałem, że bezpośrednio przed odbiorem lub w trakcie odbioru stąd to pytanie.

Ogólnie wykonanie oceniam jako przyzwoite.
brakowało tylko 1 grzejnika, 1 zawiasu w drzwiach.
Obmiar mieszkania się zgadzał (mierzyłem).
Mają poprawić . Protokół podpisałem z uwagą o braku zamknięcia klatki
schodowej.
wiolkom
PostWysłany: Wto 9:04, 16 Gru 2008    Temat postu:

odnosnie 9 - jestem umowiona na jutro, wiec co bylo w przegladach?
Jolka
PostWysłany: Wto 8:54, 16 Gru 2008    Temat postu:

Ja też obstaję przy sieni. Uważam. że zgodnie z kodeksem cywilnym mi się należy: "Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupujacego..... jeżeli rzecz nie ma właściwości o których istnieniu zapewnił kupującego."

Zamknięcie klatek to zupełnie inna sprawa-nie było tego w umowie (chyba, każdy z nas przyjął to za coś oczywistego że będą).
Dobrze się stało że będą, ciekawa jestem kosztów.
mitet
PostWysłany: Pon 22:30, 15 Gru 2008    Temat postu:

Słyszałem, że Nr 9 dzisiaj było w przeglądach. Odebrane?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group